PlayStation 5 na święta 2020 – nowe szczegóły prosto od Sony

Po raz pierwszy potwierdzono, jak będzie nazywała się konsola nowej generacji od Sony i ujawniono także jej przybliżoną datę premiery. Możemy spodziewać się PlayStation 5 na święta 2020 roku, czyli przyjdzie nam na sprzęt poczekać jeszcze ponad rok. To jednak nie wszystkie informacje, które dziś pojawiły się w sieci. Oto, co wiemy nowego o PlayStation 5.

Informacje o nowej konsoli od Sony pojawiały się od jakiegoś już czasu dość regularnie. Głównie w przeciekach lub też w wywiadach, ale sama firma starała się nie zabierać oficjalnie głosu w całej sprawie. Spokojnie czekała na to, aż będzie odpowiedni moment, by zdradzić trochę więcej szczegółów na temat swojego next-gena. I ten moment właśnie nadszedł, bo choć czeka nas jeszcze sporo czekania, to przynajmniej wiemy, kiedy mniej więcej skończy się ta gehenna.

PlayStation 5 na święta 2020

Pojawienie się PlayStation 5 na święta 2020 roku nie jest wielką niespodzianką. Wstępnie wiadomo było, że urządzenie zadebiutuje w drugiej połowie przyszłego roku, choć bez konkretnej daty, kiedy ma się to wydarzyć. Dalej nie dostaliśmy wprawdzie potwierdzenia dnia, ani godziny, ale i tak jesteśmy już odrobinę bliżej, niż jakiś czas temu. Jim Ryan opublikował na oficjalnym blogu Sony notkę, gdzie potwierdza, że PlayStation 5 na święta 2020 roku powinno być już dostępne w sprzedaży. To także pierwsze potwierdzenie tego, jak oficjalnie nazywała się będzie konsola, bo do tej pory było to jeszcze nic pewnego.

To nie jedyne informacje, które pojawiły się we wpisie i którymi warto się ekscytować. Zanim jednak do nich przejdziemy, warto wspomnieć o samych grach na obecną generację sprzętową. Otóż zanim przesiądziemy się na PlayStation 5, czeka nas jeszcze sporo dobrej zabawy w trzech wielkich tytułach. Pierwszym z nich będzie oczywiście Death Stranding, którego premiera już niebawem. Dalej nie wiemy, co o tej produkcji sądzić, ale chętnie się przekonamy na własnej skórze. Kolejną dużą produkcją AAA będzie The Last of Us 2, które zadebiutuje na PlayStation 4 w lutym przyszłego roku. Ostatnim z tytułów wspomnianym we wpisie jest Ghost of Tsushima, czyli tytuł osadzony w świecie samurajów o którym ostatnio było wyjątkowo cicho. Podejrzewano nawet, że jego premiera zostanie przesunięta na kolejną generację, ale widać, że tak się nie stanie.

Nowe kontrolery w PlayStation 5

Wraz z kolejną generacją samej konsoli, pojawią się także nowe kontrolery. Tutaj mają zostać wprowadzone bardzo interesujące zmiany, które z pewnością spodobają się dużej części graczy. Zmianie mają ulec systemy wibracji. Te działały mniej więcej tak samo w każdej z produkcji dostępnych na PlayStation 4, ale w nowych kontrolerach ma to być już bardziej zróżnicowane. Ma to wprowadzić zupełnie nowy poziom odczuwania, bo gracz poczuje różnego rodzaju wibracje w zależności od tego, co aktualnie będzie robił w grze. Przykładowo uderzenie o ścianę rozpędzonym samochodem da inny efekt, niż skradanie się w wysokiej trawie.

W teorii brzmi to znakomicie, ale na efekty przyjdzie nam jeszcze poczekać. Pierwsi developerzy dostali już nowe kontrolery, które mają zaimplementowane nowości. Te dotyczą także przycisków L2 oraz R2 (triggerów). Nowe triggery mają być „adaptacyjne” i sprawiać, że da się je zaprogramować pod odpowiedni opór. Gracz będzie więc „czuł” to z jaką siłą np. napina się łuk. Z tego cieszymy się o wiele bardziej, niż z informacji o wibracjach. Sam wygląd kontrolera ma być jednak zbliżony do DualShock 4.

Co jeszcze zaoferuje PlayStation 5?

Wiadomo, że kolejna generacja konsoli będzie wyposażona w znacznie szybsze dyski, niż obecna. Nie zniknie napęd fizyczny, ale ma być szybszy, niż ten, który znajduje się w PlayStation 4. Gracze, którzy lubią kolekcjonować wydania pudełkowe, mogą więc spać spokojnie. Dyski SSD w PlayStation 5 mają sprawić, że czasy wczytywania się gier będą znacznie krótsze, a ma to jeszcze wpłynąć na czas „doczytywania” się tekstur czy lokacji. Kolejną ciekawostką ma być to, że nie trzeba będzie instalować wszystkiego na dysk, a będzie można wybrać jedynie to, co nas interesuje.

Jeżeli kogoś będzie interesowała na przykład tylko kampania dla pojedynczego gracza, nie będzie zmuszony już do instalowania także modułów związanych z multiplayerem. To dobre rozwiązanie, które można już znaleźć u konkurencji, czyli w Xbox One. Pierwsze devkity są już u developerów, którzy pracują nad nowymi tytułami. Wiadomo także, że jedną z pierwszych produkcji na nową konsolę przygotuje Bluepoint Games, ale nie zdradzono jeszcze oczywiście, co takiego to będzie. W materiale przygotowanym przez Wired znalazło się także potwierdzenie, że wygląd PlayStation 5 w charakterystycznym kształcie litery „V” to projekt, którzy przeznaczony jest dla developerów, więc finalny wygląd konsoli dalej pozostaje tajemnicą. Cóż, PlayStation 5 na święta 2020 roku to będzie wyjątkowy prezent dla wszystkich fanów konsol. Oby więc święta przyszły jak najszybciej.